Posty

Wyświetlanie postów z kwiecień, 2023
Obraz
  Stoję na najwyższym stopniu podium (w drużynie M50 wygraliśmy), słucham Mazurka Dąbrowskiego i chcę tak samo, ale stojąc sam. Oczywiście nic Panowie do Was nie mam i życzę nam wszystkim tylko takich Teamów, w każdej kategorii wiekowej! Czy to oznacza, że jestem niezadowolony ze startu? Przyznaję liczyłem, że uda mi się pobiec po 3:20/km nie do 6km, a do co najmniej 15. Potem zaplanowałem umieranie. Bardzo silny wiatr czołowy TAM (biegaliśmy na wahadle) i grupa, która masakrycznie mocno przyspieszyła na 6km, skutecznie mnie spowolniła. Owszem mogłem zagiąć się i biec solo pod wiatr, ale kalkulowałem. Zacznijmy jednak od początku, bo chcę Państwa pomęczyć przebiegiem tego wyścigu. Bo dumny z niego jestem. Na start zaplanowałem tę samą procedurę przedstartową (ryż z bananem i dżemem, 15’ rozgrzewkę biegową, rozciąganie, 5 rytmów). Miałem na grzebiecie ulubioną kurteczkę, więc mimo, że padało, nie ruszało mnie to. Temperatura nie przekonała mnie do ubrania samej koszulki na ramiąc...